Projekt budowy domów z drewna okazał się niewypałem
Kilka lat temu powstał pomysł rozwijania budownictwa drewnianego w Polsce. W tym celu powołano spółkę Polskie Domy Drewniane, która miała zapewnić komfortowe domy dla nawet 5 tys. Polaków. Jednak optymistyczne prognozy okazały się kompletnie różne od rzeczywistości. Po czterech latach działalności tego rządowego projektu okazało się, że zostało zasiedlonych tylko 11 domów.
Program Polskie Domy Drewniane miał przynieść pozytywny impuls na polskim rynku domów drewnianych. Gdy ogłaszano jego założenia w 2018 roku plany były bardzo ambitne. Ostatecznie jednak udało się wybudować zaledwie 31 domów, a tylko 11 z nich jest obecnie zamieszkanych. Dwa osiedla, które powstały, znajdują się w Łodzi oraz w Choroszczy pod Białymstokiem. Oba wybudowano na bazie budownictwa modułowego, a prefabrykaty zapewniły prywatne spółki: Wood Core House oraz Unihouse.
Inwestycja w Łodzi powstała przy ul. Pszennej i składa się z 11 domów w zabudowie szeregowej. Natomiast Osiedle Jabłoniowa Aleja w Choroszczy liczy aż 20 wolnostojących bliźniaków. Warto dodać, że cały czas realizowane są inne inwestycje — w Środzie Śląskiej powstaje około 1,5 tys. mieszkań (wszystkie w budynkach z drewna), a w Pułtusku 70 domów jednorodzinnych. W projekcie ustawy zaznaczono, że w pierwszej fazie programu, czyli do 2019 roku powstanie 1 730 mieszkań, a do końca 2022 roku miało być w Polsce aż 11 950 mieszkań w domach drewnianych, czyli około 11 tys. w zabudowie wielorodzinnej oraz 950 domów jednorodzinnych. Wynik jest zupełnie inny.
Wszystkie nieruchomości mieszkalne z programu Polskie Domy Drewniane oferowane są na wynajem, ale z czasem można uzyskać własność lokalu mieszkalnego. Warunkiem jest niski dochód gospodarstwa domowego. Spółka Polskie Domy Drewniane została powołana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Bank Ochrony Środowiska. Nie wiadomo, czy projekt będzie nadal realizowany.