Jak sprawdzić jakość drewna w konstrukcji domu?

Przed przystąpieniem do remontu budynku z drewna warto się mu dokładnie przyjrzeć. Niektóre defekty konstrukcji mogą sprawić, że remont okaże się zbyt kosztowny, a nawet niemożliwy. Ocena ogólnej kondycji obiektu wymaga sprawdzenia kilku newralgicznych punktów i pozwala stwierdzić, czy inwestycja jest opłacalna.

Po pierwsze, warto prześledzić historię budynku. Pomogą nam w tym jego obecni oraz wcześniejsi właściciele. Możemy w ten sposób uzyskać wskazówki odnośnie aktualnego stanu budynku. Istotne jest też z jakiego rodzaju drewna jest zbudowany. Najczęściej spotyka się budynki z najmniej trwałego drewna sosnowego i świerkowego. Najbardziej pożądane jest natomiast drewno dębowe. Jest to najdroższy, ale jednocześnie najmocniejszy rodzaj drzewa stosowanego do budowy domów. Zdecydowanie dłużej zachowuje wysoką jakość.

fot. rodimovpavel/bigstockphoto.com

Jakość drewna

Oceniając stan budynku drewnianego, należy przede wszystkim sprawdzić jakość materiału. Jest to dość łatwe zadanie – wystarczy nakłuć drewno w kilkunastu punktach nożem bądź innym narzędziem zakończonym szpikulcem. Jeżeli jest zdrowe i suche, uda nam się go wbić najwyżej na pół centymetra. Jeśli wbijemy go głębiej, oznacza to, że drewno jest zagrzybione i spróchniałe. Poszukajmy również otworów po owadach. Ich brak bądź niewielka ilość świadczy o dobrej jakości drewna. Na zły stan budynku wskazują natomiast mokre plamy na powierzchni belek. Najprawdopodobniej był on przez długi czas narażony na bezpośrednie działanie wilgoci.

Stan konstrukcji

Aby sprawdzić, w jakim stanie jest ogólna konstrukcja, musimy zbadać fundamenty, konstrukcję nośną, ściany zewnętrzne oraz dach. Spójrzmy czy w fundamentach nie widać mokrych plam i rozejścia się elementów wiążących – świadczy to o długotrwałym działaniu wilgoci. Zwróćmy uwagę na głębokość posadowienia podwaliny – nisko osadzona prawdopodobnie również jest zawilgocona od wielu lat.

W przypadku dachu koniecznie obejrzyjmy nie tylko szczelność pokrycia, ale również więźbę, końcówki krokwi i okolice okapu. Gdy dostrzeżemy zacieki na elewacji pod narożnikami okapu, jest to wskazówka, że woda przeciekała przez nieszczelne pokrycie.

Kolejnym elementem wymagającym sprawdzenia są ściany zewnętrzne budynku, czyli szalunek. Chroni on dom przed zamakaniem, uszczelnia go i ociepla. Istotne jest, aby dowiedzieć się, kiedy został on zrobiony. Osłonięcie domu szalunkiem w trakcie użytkowania (a nie w trakcie budowy) świadczy o tym, że bale były w tak złym stanie, że obiekt wymagał uszczelnienia.

W jaki sposób ocenić ten element? Należy oderwać fragmenty szalunku pod oknami, na węgłach i przy słupach konstrukcyjnych. Widoczne w odsłoniętych ścianach ubytki w drewnie, ślady napraw, wykwity solne i plamy wilgoci (zwłaszcza w pobliżu węgłów) wskazują na bardzo zły stan obiektu. Zawilgocone węgły kwalifikują budynek raczej do rozbiórki niż do remontu.